Na co mogą liczyć ludzie Schetyny

Chociaż do wyborów parlamentarnych pozostało kilka miesięcy, już rozpoczynają się nieformalne rozmowy o tym, kto uzyska „jedynki” na listach. Szczególnie zastanawiające jest to, z jakich miejsc startować będą schetynowcy. Jak ustaliła „Codzienna”, Donald Tusk prawie codziennie telefonuje do premier Ewy Kopacz, by zapobiec wpuszczeniu ekipy Schetyny na listy. Spekulacje na temat tego, kto znajdzie się na listach, pojawiają się już w mediach. Np. informatorzy dziennika „Fakt” są zdania, że dojdzie do wycinania zarówno konserwatywnego skrzydła PO, koncentrującego się wokół posła Marka Biernackiego, jak i ludzi związanych z Grzegorzem Schetyną oraz tzw. spółdzielni, czyli polityków skupionych wokół byłego ministra sprawiedliwości Cezarego Grabarczyka i ministra sportu Andrzeja Biernata. „