Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Rosja oskarżona o kradzież terytorium

Dodano: 15/07/2015 - Numer 1166 - 15.07.2015
TBILISI \ Gruzja zarzuca Rosji naruszenie granicy i zajęcie odcinka międzynarodowego ropociągu Baku-Supsa, który znajduje się na terytorium separatystycznego gruzińskiego regionu Osetii Południowej. W 2008 r., w wyniku wojny z Rosją, Gruzja całkowicie utraciła kontrolę nad Osetią Południową. Od tego czasu stacjonujący w niej rosyjscy żołnierze rozmieszczali oznakowania granic i druty kolczaste wokół separatystycznego gruzińskiego regionu. Teraz przesunęli je o 1,5 km poza kontrolowaną granicę, w głąb Gruzji. Gruzińskie MSZ wystosowało w tej sprawie komunikat, w którym pisze, że w ten sposób część ropociągu Baku-Supsa, w pobliżu miejscowości Orczosani, „znalazła się na terytorium okupowanym”. – To jest bardzo niebezpieczna prowokacja – ocenił działania Kremla specjalny przedstawiciel premiera Gruzji ds. uregulowania stosunków z Rosją Zurab Abaszydze. Rurociąg łączy złoża w Azerbejdżanie z gruzińskim terminalem Supsa, liczy 830 km i ma przepustowość do 100 tys. baryłek ropy dziennie. To niejedyny spór, do jakiego doszło w ostatnim czasie na linii Tbilisi–Moskwa. Gruzińskie władze domagają się bowiem od Kremla odszkodowania za masowe deportacje z Rosji kilku tysięcy swoich obywateli w 2006 r. Była to odpowiedź Rosjan na aresztowanie w Tbilisi czterech rosyjskich oficerów oskarżonych o szpiegostwo. Teraz Tbilisi domaga się od Moskwy roszczeń w wysokości ponad 70 mln euro. W zeszłym roku Europejski Trybunał Praw Człowieka ocenił, że było to naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i że oba kraje powinny uzgodnić między sobą wysokość odszkodowań. Moskwa jednak nie zaproponowała żadnej kwoty. (ak)
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze