Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

List do Ewy Kopacz

Dodano: 17/11/2015 - Numer 1271 - 17.11.2015
Fot. Krzysztof Sitkowski/Gazeta Polska
Fot. Krzysztof Sitkowski/Gazeta Polska
Wielce Szanowna Pani, składam wyrazy głębokiego współczucia, ponieważ wyobrażam sobie, co Pani przeżywała, kiedy dowiedziała się o zamachach w Paryżu. Bez wątpienia zrobiła Pani to, co zapowiadała, że zrobi, gdy nastąpi taka sytuacja: „Gdyby na ulicy nagle pokazał się człowiek, który nagle wymachuje jakimś ostrym narzędziem albo trzyma w ręku pistolet? Pierwsza moja myśl: tam za moimi plecami jest mój dom, tam są moje dzieci, wpadam do domu, zamykam drzwi i opiekuję się własnymi dziećmi”. Mam dla Pani bardzo dobrą wiadomość, która powinna Panią w pełni uspokoić. Od wczoraj w Polsce jest nowy rząd, w tym rządzie są ludzie, którzy nie uciekną do domu i nie zamkną za sobą drzwi, ale zapewnią Pani rodzinie bezpieczeństwo. Niech Pani już się nie boi, niech Pani otworzy drzwi, wyjdzie z dziećmi z domu i odetchnie świeżym powietrzem. I jeszcze jedno: niech pani powstrzyma córkę przed wyjazdem. Wprawdzie córka mówiła, że boi się rządów Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza i wyjedzie z Polski, ale sama Pani widzi, jak niebezpiecznie zrobiło się na świecie. Zapewniam Panią, że w Polsce córka będzie czuła się o wiele bezpieczniej. Z uszanowaniem
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze