Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Agenci z komiksów PRL-u

Dodano: 19/01/2012 - Numer 110 - 19.01.2012
Monika Olejnik zadziwiła gościa swojego programu, byłego wiceszefa BBN-u Witolda Waszczykowskiego. Mówił on, że nic mu nie wiadomo o zwróceniu się polskich władz o pomoc w śledztwie smoleńskim do państw NATO, a przede wszystkim do USA. Chociaż PiS domagało się tego. Olejnik stwierdziła, że przecież były takie konsultacje. Konkretnie – prokuratora Marka Pasionka, który spotkał się z agentami FBI. Zarzucała pytaniami osłupiałego rozmówcę. – Pan uważa, że to normalne? A może to był podwójny agent? Pan się śmieje? A może to był potrójny agent, taki, o jakim piszą w książkach i jaki jest w filmach? – huczała Olejnik. Redaktor nie słuchała Waszczykowskiego, który mówił, że jeśli nawet były kontakty z Amerykanami, to przecież są to nasi sojusznicy. Ale dziennikarce TVN-u nie mieści się to w
     

88%
pozostało do przeczytania: 12%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze