Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Patologia w patomorfologii

Dodano: 28/04/2016 - numer 1406 - 28.04.2016
Na rynku usług medycznych panuje wolna amerykanka. Każdy może otworzyć zakład, który będzie wykonywał np. badania patomorfologiczne czy genetyczne. Placówki te nie muszą zdobywać oficjalnych certyfikatów, nie obowiązują ich jednakowe standardy działania, poziom usług przez nie świadczonych nie podlega zewnętrznej kontroli. W rezultacie najwięcej tracą pacjenci. Sytuacja znanej piosenkarki, liderki zespołu Maanam, Kory, która cierpi na raka, mogłaby wyglądać inaczej, gdyby wcześniej podjęła leczenie. Celebrytka nie zdawała sobie jednak sprawy, jaki jest stan jej zdrowia. Pierwsze badania diagnostyczne w kierunku nowotworu nie wykazały, że jest chora. Takich wypadków z pewnością jest więcej. Nie rozstrzygając, co było powodem wydania błędnej diagnozy w wypadku Kory, lekarze onkolodzy, patomorfolodzy i genetycy zwracają uwagę na wadliwie funkcjonujący system diagnostyki onkologicznej. Dotyczy to zarówno patomorfologii, jak i genetyki. Podkreślają pilną konieczność podjęcia działań naprawczych. Złożyli w Ministerstwie Zdrowia stosowne projekty. Prof. Anna Nasierowska-Guttmajer, prezes Polskiego Towarzystwa Patologów, zwraca uwagę, że w Polsce nie ma obowiązującej listy procedur patomorfologicznych. Sama patomorfologia traktowana jest przez NFZ jako część innych procedur medycznych – głównie chirurgicznych. Często stanowi dla szpitala dodatkowe obciążenie finansowe. W rezultacie patomorfologia jest wyprowadzana ze szpitali. Placówki zlecają wykonanie tego typu badań firmom zewnętrznym, nierzadko sieciówkom. Najważniejszym czynnikiem wyboru jest cena, jakość jest na dalszym planie. Zdarza się, że badania wykonuje firma oddalona o kilkaset kilometrów. Transport próbek pobranych od pacjenta trwa godzinami. Zdarza się, że są one przewożone i przechowywane w nieodpowiednich warunkach. Inaczej sytuacja wygląda, gdy badania patomorfologiczne wykonywane są na miejscu – w szpitalu. (W wypadku kilku miejskich placówek może to być jedna placówka realizująca ich zapotrzebowanie). Prof. Lucjan Wyrwicz z Centrum Onkologii w Warszawie tłumaczy, że patomorfolog musi wchodzić w skład zespołu zajmującego się pacjentem. Podkreśla, że bez precyzyjnego rozpoznania nie można mówić o wyborze terapii. A właśnie patomorfologia zajmuje się rozpoznaniem, klasyfikacją oraz prognozowaniem chorób. Trafna diagnostyka patomorfologiczna i genetyczna pozwala nie tylko na prowadzenie efektywnej terapii, lecz także przynosi oszczędności. Nie wydaje się wtedy środków na źle dobrane i nieskuteczne leczenie.
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze