Muzułmanie na tropie Krakowa

Coraz więcej internautów z krajów arabskich wyszukuje w sieci informacje na temat Krakowa. Czy ma to związek ze zbliżającymi się Światowymi Dniami Młodzieży? Polskie służby nie lekceważą ewentualnego zagrożenia terrorystycznego i organizują ćwiczenia przed szczytem NATO w Warszawie i wizytą papieża Franciszka w Krakowie. Analiza geolokalizacji internetowej pokazuje, gdzie w danym okresie najczęściej wyszukiwana jest w internecie konkretna fraza. Według tego badania w ostatnich tygodniach coraz więcej internautów wpisuje słowo „Kraków” w języku arabskim. Wpisy pochodzą przede wszystkim z Syrii, Iraku, Arabii Saudyjskiej i Danii, gdzie społeczność muzułmańska także jest liczna. Zagrożenie terrorystyczne podczas Światowych Dni Młodzieży już od dawna nie jest wyłącznie teorią. Według mediów polskie służby udaremniły niedawno przygotowywany przez terrorystów zamach na ŚDM. Dzięki najnowocześniejszym systemom podsłuchującym udało się dotrzeć do rozmów islamistów, którzy planowali wjazd w tłum pielgrzymów samochodami terenowymi z uzbrojonymi terrorystami. Poseł Marek Opioła (PiS), przewodniczący sejmowej komisji do spraw służb specjalnych, pytany o tę sprawę, powołuje się na klauzulę niejawności działań służb. Podkreśla jednak, że sprawa bezpieczeństwa Światowych Dni Młodzieży i szczytu NATO była kilkakrotnie omawiana podczas posiedzeń komisji. O bezpieczeństwie podczas obu wydarzeń zapewniał także szef MSWiA Mariusz Błaszczak, który uczestniczył wczoraj w ćwiczeniach służb mundurowych, odpowiedzialnych za zabezpieczenie szczytu NATO i ŚDM. – Służby są przygotowane, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno pielgrzymom, jak i uczestnikom szczytu NATO – powiedział minister Błaszczak. Podczas ćwiczeń, które odbyły się na błoniach Stadionu Narodowego, przetestowano m.in. ewakuację VIP-ów, szturm antyterrorystów czy desant ze śmigłowca. Całkiem możliwe, że internetowe zainteresowanie Krakowem wśród muzułmanów ma jednak inne przyczyny. Wielu ekspertów zauważa, że w związku z zamknięciem granic przez Macedonię, Węgry, Austrię i Bułgarię kolejny szlak migrantów w drodze do Niemiec może prowadzić właśnie przez Polskę. Brytyjski dziennik „Financial Times” zapowiadał, że nowa fala uchodźców z Bliskiego Wschodu mogłaby znaleźć drogę z Turcji przez Morze Czarne na Ukrainę. Ostatnim etapem ich wędrówki miałaby być właśnie południowa Polska.