Święty Jerzy z Żoliborza

Ludzie stanowili jego siłę – wspominał o księdzu Popiełuszce ksiądz Mateusz Matuszewski. Książka Mileny Kindziuk „Cuda księdza Jerzego” pokazuje, że siłą tworzącą wspólnoty w każdym środowisku, w którym święty z Żoliborza się pojawił, była miłość. Autorka dokumentuje oddziaływanie świętości, w którym wcale nie najważniejsze są fajerwerki cudów. Tylko codzienna wierność i przyjmowanie każdego człowieka, jakby ten był królem. Wzajemne obdarowywanie się jest istotą przyjaźni. Ksiądz Jerzy miał wielu przyjaciół, bo dobrze rozeznawszy swoje powołanie, korzystał z tego, że Bóg każdego dnia dawał mu większe i większe serce, zdolne pomieścić każdego. W trakcie ostatnich imienin księdza składanie życzeń trwało ponad dwie godziny. Milena Kindziuk