Bezkrólewie w Krakowie

194. derby Krakowa nie rozstrzygnęły jednoznacznie, kto rządzi pod Wawelem. W jednej z najbardziej emocjonujących rywalizacji w ekstraklasie doszło do podziału punktów (1:1). Fantastyczna bramka padła w Płocku, gdzie tamtejsza Wisła pokonała 4:3 Ruch. Sympatycy piłki od dawna ostrzyli sobie zęby na starcie Wisły z Cracovią – wszak gród Kraka to jedyne miasto w Polsce, które może się obecnie poszczycić dwiema ekipami w najwyższej klasie rozgrywkowej. „Święta wojna” to wiele emocji jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. – Derby to derby, dla nas to mecz roku, to adrenalina, której nie pojmie nikt, kto nie grał w piłkę – mówił Patryk Małecki z Wisły. To właśnie jego drużyna była faworytem sobotniego meczu. Cracovia nie ma za sobą dobrych tygodni,