Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

​Wysypisko nieudolnych inwestycji

Dodano: 25/04/2017 - numer 1708 - 25.04.2017
Władze Gdańska uczyniły z zakładu utylizacyjnego w Szadółkach finansową studnię bez dna. Włodarze nie mają pomysłu na wyeliminowanie fetoru wydobywającego się od lat z wysypiska śmieci, ale chętnie wydają miliony złotych z miejskiej kasy na nieskuteczne sposoby pozbycia się smrodu. W ostatnich latach modernizacja Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach kosztowała gdańszczan ponad 300 mln zł, a fetor z wysypiska dokucza już mieszkańcom niemal we wszystkich dzielnicach miasta. Od początku władze miasta nie wiedziały, jak skutecznie rozwiązać ten problem, a urzędnicy prześcigają się w wydawaniu pieniędzy na nieudolne próby zniwelowania fetoru, które kończą się fiaskiem, a mocno obciążają miejską kasę. W ubiegłym roku Zakład Utylizacyjny wydał ponad 30 tys. zł na perfumowanie śmieci. Opryski
     

29%
pozostało do przeczytania: 71%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze