Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Obnażamy kłamstwa Platformy

Dodano: 13/07/2017 - numer 1773 - 13.07.2017
fot. Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
fot. Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
W trumnie śp. admirała Andrzeja Karwety, który zginął w katastrofie smoleńskiej, znaleziono m.in. trzy ręce i trzy szczęki – to kolejny wypadek skandalicznych zaniedbań, których dopuściła się strona rosyjska wraz z ówczesnym rządem polskim. Tymczasem Tomasz Arabski, jeden z głównych odpowiedzialnych za te sytuacje, twierdzi, że w Smoleńsku nie zabraniał otwierania trumien ze szczątkami ofiar. Na te słowa mocno oburzają się rodziny tych, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 r. Pod koniec czerwca br. dokonano szóstej już w tym roku ekshumacji, tym razem z grobu admirała Andrzeja Karwety, dowódcy Marynarki Wojennej. To, co ujrzeli prokuratorzy, było szokujące. W trumnie znajdowały się m.in. trzy ręce, trzy szczęki oraz wiele fragmentów ludzkich ciał należących najprawdopodobniej do innych ofiar
     

31%
pozostało do przeczytania: 69%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze