​Gdy Adamowicz stał się demokratą

Prezydent Gdańska siłami samorządowych instytucji po raz drugi będzie przedstawiał swoją wizję tego, czym jest demokracja. Rusza propagandowe wydarzenie środowisk opozycji zarzucających deficyt demokracji większości sprawującej władzę w Polsce. Imprezę zapowiada wdzięczny do analizy artykuł z wczorajszego wydania lokalnej „Gazety Wyborczej”. Jak pisze o wydarzeniu Maciej Sandecki: „Wymyślił je prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, kiedy odkrył, że 15 września obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Demokracji”. Odkrycie nastąpiło rok temu, to druga edycja imprezy. Sam Adamowicz, otwierając pierwszy tydzień, mówił: – Nikt z nas [...] nie rodzi się demokratką czy demokratą, ale staje się nim dopiero po latach, w procesie socjalizacji, wychowania, kształcenia. W organizację imprezy zaangażowane są