Marczyk walczył na zniszczonej trasie
Rajdy samochodowe \ Debiutujący w tym sezonie w mistrzostwach Europy kierowca ORLEN Teamu Mikołaj Marczyk (Skoda Fabia Rally 2 Evo) zajął 15. miejsce w Rajdzie Węgier ze stratą 5.44,5 do zwycięzcy, Norwega Andreasa Mikkelsena (Skoda Fabia Rally 2 Evo). Zawody były czwartą rundą mistrzostw Europy. Drugie miejsce zajął Francuz Gregoire Munster (Hyundai I20 R5), który stracił 1.32,2, a na trzeciej pozycji został niespodziewanie sklasyfikowany Hiszpan Refren Llarena (Citroen C3 R5) – 2.00,3.
Na starcie Rajdu Węgier stawiła się cała czołówka europejskich kierowców z liderem klasyfikacji Rosjaninem Aleksiejem Łukjaniukiem (Citroen C3 R5) na czele.
Rajd rozegrano w bardzo trudnych warunkach w rejonie miasta Nyiregyhaza, we wschodniej części kraju, w pobliżu granicy z Ukrainą i Rumunią. Trasa była mocno zniszczona, nie obyło się bez wielu awarii. W niedzielę przed południem zajmujący drugie miejsce Irlandczyk Craig Breen (Hyundai I20 R5) musiał się wycofać z powodu uszkodzenia zawieszenia. Większość kierowców miała problemy z przebitymi oponami, niektórzy próbowali na nich dojechać do mety, inni się zatrzymywali, aby zmienić koło.
W takiej sytuacji był m.in. Marczyk, który przez to stracił ponad 2,5 minuty, a także lider mistrzostw Europy Łukjaniuk oraz lider klasyfikacji ERC1 Junior Szwed Oliver Solberg (Skoda Fabia R5 Evo). Polak do tego miał problemy z dyferencjałem, a Rosjanin przez błąd pilota o 5 minut za wcześnie wjechał na PKC i dostał sporą karę. Gdyby nie ona, zapewne Łukjaniuk stałby na mecie na najwyższym stopniu podium.
– Liczę, że wykorzystamy to doświadczenie w przyszłości. Podczas drugiej pętli chciałem się poprawić, ale w kilku miejscach byłem poza limitem, więc pojechałem spokojnie. Sądzę, że na asfalcie spisywaliśmy się dobrze, ale na luźnej nawierzchni brakuje mi doświadczenia – powiedział na mecie Marczyk, który w klasyfikacji juniorów był siódmy.
Z powodu pandemii tegoroczny kalendarz rajdowych ME został znacznie zmieniony. Wypadł z niego m.in. Rajd Polski, czeski Barum czy impreza na Azorach.
Po rundzie na Węgrzech do rozegrania zostanie już tylko Rajd Wysp Kanaryjskich (26–28 listopada). Wcześniej planowano, że w dniach 11–13 grudnia odbędzie się jeszcze w Belgii Rajd Spa, ale ta impreza z powodu pandemii ma minimalne szanse na start. Tym bardziej że już odwołana została runda mistrzostw świata Rajd Ypres.
Po czterech rundach sezonu Łukjaniuk nadal prowadzi w ME z dorobkiem 115 pkt. Na Węgrzech zdobył w sumie 7 pkt – 2 za 14. miejsce w rajdzie i 5 pkt za wygranie ostatniego odcinka Power Stage. Marczyk jest sklasyfikowany na siódmym miejscu z 35 pkt.
Kup subskrypcję, aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl
GPC miesięcznie
25,00 zł 16,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu gpcodziennie.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej Codziennie"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej Codziennie"
- Dostęp do felietonów on-line
* Interesuje Cię pakiet wielu subskrypcji? Napisz do nas redakcja@gpcodziennie.pl
W tym numerze
-
To już ostatni moment walki o głodzonego w angielskim szpitalu w Plymouth pana Sławomira. Na dniach strona brytyjska podejmie decyzję ws. przetransportowania go do Polski. Na...
Pandemia w oczach prezydenta
Prezydent Andrzej Duda był bardzo aktywny w ostatnich dniach, udzielając kilku wywiadów. Głowa państwa w rozmowach z tygodnikiem „Sieci” oraz stacją TVN24 wypowiedziała się na...Polska domaga się surowszych sankcji wobec Rosji
Prezydent Polski Andrzej Duda wezwał Unię Europejską do zaostrzenia sankcji wobec Rosji. Nowe restrykcje mają być odpowiedzią na aresztowanie i uwięzienie rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja...Przemysł już odrobił pandemiczne straty
Najnowsze dane pokazują, że produkcja przemysłowa odrobiła całość strat związanych z COVID-19 i wróciła do trendu sprzed pandemii − ocenił w poniedziałek prezes Polskiego Funduszu...To był cios w polską duszę
Myślą przewodnią tego konkursu jest współczesny wymiar kłamstwa katyńskiego. Zależy nam, by odkłamać zafałszowany obraz tej zbrodni, który funkcjonuje w obiegu publicznym – powiedziała wczoraj...Niech wreszcie będzie normalnie
Medal na Halowych Mistrzostwach Europy, start na igrzyskach i wreszcie powrót normalności. Tak wyobraża sobie 2021 r. Damian Czykier. Nasz najlepszy płotkarz przyznał, że pandemia koronawirusa...