Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Nowy stadion Legii. O takim marzyłeś?

Dodano: 12/04/2012 - Numer 181 - 12.04.2012
Dowodził nimi dyrektor ds. bezpieczeństwa na obiekcie Legii, były milicjant Bogusław Błędowski, który ze służby został zwolniony ze względu na problemy psychiczne. Działania służb porządkowych mogłyby być doskonałą ilustracją instruktażu pt. „Jak sprowokować tłum i doprowadzić do zamieszek”. A było tak: Do meczu dwie godziny. Przed bramkami wejściowymi tłum gęstnieje. Nagle ochroniarze zamykają bramki i przestają wpuszczać ludzi na stadion. Powód? Kibice chcą wejść na mecz z flagami Legii, których posiadania nie zabrania żaden regulamin. Z każdą minutą robi się coraz bardziej tłoczno i nerwowo – do pierwszego gwizdka coraz bliżej, ludzie zapłacili ciężkie pieniądze za bilety, a mogą jedynie pocałować klamkę. Kibice ponaglają okrzykami ochronę, która bez powodu odpowiada gazem i pałkami.
     

35%
pozostało do przeczytania: 65%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze