Prawy sierpowy na walkę ze stresem...

Nic tak nie pomaga w walce ze stresem jak… prawy sierpowy! Tak przynajmniej twierdzi pewien licencjonowany „trener antystresowy” z Turcji, który właśnie zbija majątek na organizacji 15-minutowych sesji, podczas których pozwala swoim klientom, aby go bili. Hasan Riza Gunay – bo tak nazywa się pomysłowy Turek – przekonuje, że jego metoda jest znacznie bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać, i już szuka adeptów, którzy chcieliby zgłębiać tajniki terapeutycznego boksu.

Nikogo raczej nie zdziwi, że pomysłu na swoją działalność Gunay doszukał się w tureckim filmie. Jego bohater pozwalał za odpowiednią opłatą sfrustrowanym, znudzonym lub wściekłym ludziom bić się, by uwolnić stres. I tu mamy kolejny dowód na to, że magia kina nadal naprawdę działa. Pomysł