Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Z Marszu do Sejmu

Dodano: 05/10/2011 - Numer 24 - 06.10.2011
Po tragedii smoleńskiej, 10 kwietnia wieczorem, spotkaliśmy się w redakcji „Gazety Polskiej” i postanowiliśmy, że nie odpuścimy, dopóki nie doprowadzimy do jej wyjaśnienia. Odtąd każdego 10. dnia miesiąca organizujemy Marsz Pamięci w hołdzie ofiarom katastrofy. Poza tym staramy się też pomagać rodzinom ofiar. Kiedy odbierana jest godność ich bliskim, nie mogą niestety liczyć na wsparcie, jakie powinni mieć ze strony państwa. Dla mnie to sprawa honoru – z Anitą Czerwińską rozmawia Artur Dmochowski. *Ciekaw jestem, gdzie jest źródło Pani energii. Często jest to tradycja rodzinna. Czy tak jest też w Pani przypadku? Ojciec walczył w 1939 r. Był też powstańcem warszawskim. Z zawodu był inżynierem – konstruował znane pianina Calisia. Mama pochodzi z Mazowsza. Jej ojciec zginął w czasie wojny
     

12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze