W oparach rosyjskiego absurdu

Dodano: 18/10/2022 - Numer 3289 - 18.10.2022

Platforma Obywatelska, posiadając pełnię władzy i angażując do wyjaśnienia afery taśmowej wszystkie służby specjalne, nie była w stanie przez ponad półtora roku udowodnić rosyjskich wątków tej sprawy. Działały przecież specjalne tajne zespoły inwigilujące dziennikarzy (w tym mnie), którzy brali udział w ujawnieniu taśm. Dlaczego wtedy nie wszczęto w związku z tym żadnego śledztwa dotyczącego podejrzenia szpiegostwa, czego dziś domaga się opozycja? Bo nie było na to żadnych dowodów! Mało tego, blisko rok po ujawnieniu taśm przez „Wprost” płk Dariusz Łuczak, szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, nadzorujący m.in. kontrwywiad, otrzymał z rąk ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego awans generalski! Tymczasem „Newsweek” twierdzi w 

     

67%
pozostało do przeczytania: 33%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze