​Powrót króla

Bardziej szalonej inauguracji wiosny w wykonaniu Legii nie można było sobie chyba wyobrazić. W Lubinie było wszystko – cztery debiuty, piękne bramki, ogromne emocje, rzuty karne w doliczonym czasie gry i wreszcie powrót króla. Miroslav Radović wrócił do gry po półrocznej przerwie i strzelił gola, który dał Legii zwycięstwo. Kibice Legii mogą odetchnąć z ulgą – wygląda na to, że tym razem pozyskani w okienku transferowym zawodnicy naprawdę wniosą do drużyny jakość i nie będą tylko wzmocnieniami „na papierze”. Na inaugurację rundy wiosennej w podstawowym składzie wybiegło trzech nowych piłkarzy i każdy z nich poradził sobie z powierzonymi mu zadaniami. – Wszyscy zaprezentowali się bardzo dobrze. Rémy pokazał solidność, Antolić –