Śmiał się w oczy cenzurze, tworząc komedie i udzielając gościny drukarzom z podziemia

Dodano: 29/12/2022 - Numer 3338 - 29.12.2022

FILM \ Zmienniczka Ewa Błaszczyk, Aniołowie Bożena Dykiel i Roman Wilhelmi, podejrzany o morderstwo bruneta wieczorową porą Krzysztof Kowalewski, poszukiwany Wojciech Pokora, miś-ryś Stanisław Tym, kapitan Wiesław Gołas – to tylko kilka z wielu postaci, które zostały pokochane przez miliony Polaków dzięki filmom Stanisława Barei. Sam reżyser też pojawiał się w swoich produkcjach, a w najważniejszej, życiowej roli udowadniał, że jest postacią nietuzinkową. Dziś o godz. 21.55 w TVP2 dokument o Barei. Jego nazwisko stało się marką. „Jak u Barei”, „zupełny Bareja”, „Bareja wiecznie żywy” – w ten sposób opisujemy absurdalne historie. Stanisław Bareja (1929−1987) – uważany dziś za najwybitniejszego polskiego twórcę komedii (jego opus magnum „Miś” wybierany jest w plebiscytach jako

     

35%
pozostało do przeczytania: 65%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze