Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

​Odruch Topyły

Dodano: 21/02/2018 - numer 1957 - 21.02.2018
Sąd Najwyższy uniewinnił swojego kolegę Mirosława Topyłę, mimo że ten na stacji benzynowej zawinął pewnej pani 50 zł. Stało się tak, choć jego winę ustalono w stu procentach. Tłumaczenie (w skrócie) jest takie, że sędzia słynie z tego, iż jest roztargniony, a jego czyn mógł być „automatycznym działaniem”. Istotnie, coś w tym jest. Był już taki doktor nagrany przez CBA, który także, jak położono przed nim kopertę, natychmiast ją chował. Pewnie z sędziami jest podobnie. Wystarczy rzucić banknot, a oni od razu ładują go do kieszeni. Taki odruch. A jego opisanie to nasz wielki wkład do światowej nauki. Choć nie wiem, czy jako Polacy chcemy, by nas wiązano z automatycznym chowaniem pieniędzy do kieszeni przy każdej okazji i gdy tylko właściciel
     

62%
pozostało do przeczytania: 38%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze