Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Przeprosiny przyjęte

Dodano: 10/05/2024 - Numer 3681 - 10.05.2024
Isabel Infantes/PA Images
Isabel Infantes/PA Images

Real Madryt awansował do finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. W rewanżowym meczu pokonał u siebie Bayern Monachium 2:1 (0:0). W pierwszym spotkaniu był remis 2:2. Bohaterem numer jeden spotkania był polski sędzia Szymon Marciniak, który w 104. min nie uznał wyrównującego gola dla Bawarczyków, odgwizdując kontrowersyjnego spalonego. Zdjęcia Marciniaka zdobiły wczoraj wszystkie relacje z meczu Real–Bayern w niemieckich mediach. Nikt nie rozumie, dlaczego polski arbiter przerwał akcję gwizdkiem zamiast dać Bawarczykom grać i sprawdzić spalonego na VAR. Gwizdek w połowie akcji spowodował, że piłkarze Realu przestali bronić i piłka wpadła do siatki. Jeśli spalony był, to minimalny i Marciniak powinien sprawdzić to na VAR. Trener piłkarzy

     

18%
pozostało do przeczytania: 82%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze