Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Bodnarowcy i Tusk przekroczyli punkt bez odwrotu. Dlatego stosują areszty wydobywcze 

Dodano: 09/04/2025 - Numer 3911 - 09.04.2025

Wleczenie w kajdankach założonych na nogi i ręce po korytarzach. Podsuwanie pod nos gotowych w niemożliwym według normalnych procedur i czasie pism, nakłanianie do złożenia zeznań, wreszcie wrzucanie do pojedynczej celi na wiele dni i nieprowadzenie w tym czasie czynności. Takie były realia, z którymi w areszcie wydobywczym spotkała się Anna Wójcik, urzędniczka Kancelarii Premiera Mateusza Morawieckiego, z której usiłowano wydobyć słowa obciążające najważniejszych urzędników poprzedniej władzy.  Ta sprawa powinna zelektryzować całą Polskę, ale także organizacje przynajmniej teoretycznie zajmujące się tzw. prawami człowieka. Sytuacja, w której matkę niepełnosprawnego dziecka przetrzymuje się w areszcie, dając jasno do

     

10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze