Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Haider atakuje, Węgorzewska odpowiada

Dodano: 09/05/2018 - numer 2020 - 09.05.2018
Friedrich Haider powinien mieć żal do siebie, że tak pochopnie postąpił, rezygnując ze współpracy z Warszawską Operą Kameralną. Współpraca była miła, dopóki odbywała się na ściśle określonych przez pana Haidera warunkach. Zależało nam na tej współpracy, co nie oznacza, że byliśmy skłonni przyjąć wszystko, co się nam zaproponuje. We wrześniu 2017 r. uroczyście ogłaszała Pani, że Friedrich Haider został głównym dyrygentem Zespołu Instrumentów Dawnych Warszawskiej Opery Kameralnej Musicae Antiquae Collegium Varsoviense (MACV). Pozyskanie uznanego na świecie dyrygenta było przedstawiane niczym święto w Warszawskiej Operze Kameralnej. Teraz z tej atmosfery niewiele zostało. Artysta zrezygnował z funkcji, wysyłając do mediów list z licznymi pretensjami. Co się stało? Pan Haider jest
     

8%
pozostało do przeczytania: 92%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze