Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Amnezja i niewiedza Andrzeja Seremeta

Dodano: 30/10/2018 - numer 2167 - 30.10.2018
komisja śledcza \ Nic nie mogłem, nic nie wiedziałem, a i tak robiłem wszystko, co w mojej mocy – mniej więcej tak można streścić wczorajsze zeznania byłego prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta przed komisją śledczą ds. wyłudzeń VAT. Z kolei przewodniczący organu zdradził, że na przesłuchanie zostanie wezwany również były szef polskiego rządu Donald Tusk.
Były prokurator generalny Andrzej Seremet zeznał w poniedziałek przed komisją śledczą ds. VAT, że za jego kadencji – w latach 2010–2016 – toczyło się prawie tysiąc spraw o wyłudzenia VAT, a aktem oskarżenia skończyło się ok. 880. Z kolei szef komisji Marcin Horała (PiS) dociekał, dlaczego stosowano kodeks karny skarbowy, który według niego za wielkie wyłudzenia przewidywał znikome grzywny. – To nie wypada aż tak strasznie drastycznie na niekorzyść kodeksu karnego skarbowego, jak mogłoby się wydawać – ocenił były prokurator generalny. Seremet był również pytany, czy prowadził wystarczające działania ws. ścigania przestępczości i strzeżenia interesów państwa. – Wydaje mi się, że zrobiłem wszystko, co możliwe na tym etapie, przy całej mojej wiedzy o wszystkich zjawiskach, jakie wtedy były moim udziałem – powiedział. Zwrócił również uwagę, że ściganie przestępstw VAT-owskich nie jest tylko domeną prokuratorów. – Tym zajmują się przede wszystkim urzędy skarbowe i odpowiednie służby finansowe – zaznaczył. Seremet przyznał, że za jego urzędowania w Prokuraturze Generalnej brakowało pieniędzy. – Robiliśmy wszystko, żeby prokuratura mogła działać, ale działo się to kosztem dobrej działalności. […] Sytuacja, w której brakowało pieniędzy na postępowania przygotowawcze, m.in. na opinie biegłych, nie była sytuacją komfortową – wyjaśnił były prokurator generalny.
Marcin Horała, przewodniczący komisji, stwierdził wczoraj na antenie TVN24, że „coraz więcej wątków wskazuje, że komisja śledcza ds. VAT wezwie Donalda Tuska”.
O komentarz do całej sytuacji poprosiliśmy wiceprzewodniczącego sejmowej komisji finansów publicznych Janusza Szewczaka. – Zeznania pana Seremeta oraz innych polityków PO w tej sprawie pokazują, że ci ludzie nie robili nic, co mogłoby pomóc w uszczelnieniu luki VAT. Odpowiedzi są rozmyte, nikt nic nie wiedział, nikt nic nie mógł. Jeśli natomiast chodzi o Donalda Tuska, to od dłuższego czasu powtarzam, że jest on ojcem chrzestnym wszystkich afer i powinien wytłumaczyć, dlaczego jego rząd i jego podwładni nic nie zrobili, aby zatrzymać tę gigantyczną grabież naszego narodowego majątku – powiedział „Codziennej” poseł Szewczak.
Jan Przemyłski, PAP
 
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze