Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Semenya pod ścianą

Dodano: 02/05/2019 - numer 2317 - 02.05.2019
Wreszcie będzie sprawiedliwie. Wczoraj Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) odrzucił apelację Caster Semenyi w sprawie przepisów nakazujących biegaczkom z naturalnie podwyższonym poziomem testosteronu jego farmakologiczne obniżenie. Jeśli multimedalistka na dystansie 800 m będzie chciała startować w imprezach organizowanych przez IAAF, musi obniżyć poziom testosteronu. W maju ubiegłego roku federacja lekkoatletyczna RPA (ASA) w imieniu Semenyi zaskarżyła do CAS mające wejść w życie w listopadzie br. przepisy Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) nakazujące zawodniczkom zbijanie za pomocą leków podwyższonego poziomu testosteronu (hiperandrogenizm) pod groźbą zakazu startu na dystansach od 400 m do jednej mili (1609 m). W nowych przepisach
     

12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze