Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

​Za interpelację radny straszony sądem

Dodano: 15/05/2019 - numer 2327 - 15.05.2019
Radny wrocławski Prawa i Sprawiedliwość Andrzej Kilijanek złożył w lutym interpelację dotyczącą firmy Alba. W marcu otrzymał odpowiedź od wiceprezydenta miasta, a w maju przyszło do niego pismo od wzmiankowanej firmy domagającej się przeprosin. W wypadku niewywiązania się z żądania Alba grozi radnemu wszczęciem postępowania sądowego. Poseł PiS Mirosława Stachowiak-Różecka uważa, że zachowanie radnego jest wzorowe, gdyż nie reprezentuje on siebie, ale mieszkańców, w których imieniu ma prawo zadawać pytania. – Rolą radnych i posłów jest pytać o bezpieczeństwo i o środowisko, a w tym przypadku radny jest straszony sądem. Nie naruszył on niczyich dóbr osobistych. Swoją wiedzę posiadł z telewizji publicznej i pytanie skierował nie do spółki, tylko do prezydenta miasta – komentuje sprawę poseł
     

38%
pozostało do przeczytania: 62%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze