Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Czerwone wygrywa, czarne przegrywa. Będzie z tego mariaż?

Dodano: 29/10/2019 - numer 2470 - 29.10.2019
fot. Olga Doleśniak-Harczuk/Gazeta Polska
fot. Olga Doleśniak-Harczuk/Gazeta Polska
Niedziela, chwila po godz. 19. Wiceprzewodniczący Linke w Turyngii Stephan Ditters nie kryje satysfakcji z osiągniętego wyniku. – Ludzie docenili ostatnie pięć lat naszej ciężkiej pracy, zrozumieli, że nawet jeżeli nie do końca nadajemy na tej samej fali, to i tak właśnie Linke potrafi najlepiej zatroszczyć się o ich interesy. A co z postkomunistycznym dziedzictwem partii? – To już za nami, ani nie czujemy więzi z Socjalistyczną Partią Jedności, ani nie tęsknimy za NRD i – proszę zauważyć – nikt już nawet nie próbuje zdyskredytować nas kampanią á la „czerwone skarpety”, ponieważ my sami zerwaliśmy z tym wizerunkiem. Niezależnie od tego, co mówi Stephan Ditters, jedno jest pewne: prawie punktualnie w rocznicę zburzenia muru berlińskiego w niemieckim landtagu zatriumfowali postkomuniści.
     

7%
pozostało do przeczytania: 93%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze