Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Państwo kupiło od siebie lodołamacze

Dodano: 03/11/2012 - Numer 352 - 03.11.2012
To historia zupełnie jak z komedii Stanisława Barei wyśmiewających absurdy PRL u. Żeby lodołamacze nadal mogły kruszyć zatory w ujściu Wisły, Ministerstwo Środowiska musiało kupić statki od Ministerstwa Skarbu. Pieniądze zaś przekazał resort administracji. Wojciech Kamiński „Rekin”, „Tygrys” i „Orka” przez lata kruszyły lód w ujściu Wisły. Choć były własnością Gdańskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Wodnego w Tczewie, to ostatnio użytkował je Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku (RZGW). Kiedy Przedsiębiorstwo Budownictwa Wodnego poszło do likwidacji, lodołamacze miały przejść za darmo na własność skarbu państwa, a następnie pod zarząd gdańskiego RZGW. Ale okazało się, że nic nie jest takie proste, jak mogłoby się wydawać. Państwo musiało kupić statki samo od siebie. W ruch poszła
     

30%
pozostało do przeczytania: 70%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze