Żenujące obchody Komorowskiego

ŚWIĘTA PAŃSTWOWE \ Prezydent swoje przemówienie z okazji święta 3 Maja wykorzystał, by podkreślić podział w Polsce i zaatakować opozycję. Mówił m.in. o „patriotyzmie wielkiej zmiany, czerpiącym natchnienie z głównego nurtu myśli europejskiej”, przeciwstawiając go „płytkim tradycjonalistom, nierozumnym i bezkrytycznym miłośnikom starego porządku, zaśniedziałym przeciwnikom nowoczesnego świata”. W 222. rocznicę podpisania Konstytucji 3 maja prezydent Komorowski w swoim wystąpieniu stwierdził, że „historia nigdy nie powtarza się w pełni, ale zawsze warto szukać nawet w odległych doświadczeniach wskazówek przydatnych dzisiaj”, a następnie porównał współczesne działania opozycji do zdrady targowickiej. – Po majowej jutrzence przyszedł mrok rozbiorów i noc upadku Rzeczypospolitej – powiedział