Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

PO pomogła czerwonym baronom

Dodano: 29/10/2013 - Numer 651 - 29.10.2013
REFERENDA \ PREZYDENCI WŁOCŁAWKA I SŁUPSKA ZOSTAJĄ NA STANOWISKACH W ubiegłą niedzielę kolejne akcje referendalne zakończyły się niepowodzeniem. Prezydenci Słupska i Włocławka pozostali na stanowiskach. Przyczynili się do tego politycy PO, którzy zawłaszczyli pomysł referendum. – To zapowiedź ogólnopolskiej koalicji Platformy i sojuszu – mówi nam Łukasz Zbonikowski, poseł PiS u. Jacek Liziniewicz W obydwu miastach mogliśmy obserwować dwie różne kampanie przedreferendalne z udziałem polityków Platformy. W Słupsku, gdzie odwołany miał być Maciej Kobyliński z SLD, politycy partii rządzącej postawili wszystko na jedną kartę. Były spoty, ulotki i plakaty namawiające do udziału w głosowaniu. Wszystko okazało się nieskuteczne. Zabrakło 1900 głosów, by odwołać prezydenta Kobylińskiego, który
     

29%
pozostało do przeczytania: 71%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze