Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Ostatni gasi światło?

Dodano: 18/02/2015 - Numer 1043 - 18.02.2015
Dostałem list z Okęcia z pośpiechem pisany. Autor był dość młody, mocno załamany. Niewątpliwie z miasta, dobrze wykształcony, aktywny, ambitny, bez dzieci, bez żony... Napisał, że musi, że leci o świcie, że siedząc w tym gnoju, marnuje swe życie, że syf jest totalny i bajzel potworny, że nie chce kolejnej kadencji Platformy. Że dość ma korupcji, układów i grandy, sąsiadów za miedzą i łże-propagandy. Więc chciałem go spytać, gdy tak się użalał, co zrobił w tej sprawie, jak walczył, gdzie działał? Głosował, popierał, szedł z flagi łopotem, zakładał struktury, umacniał wspólnotę. Lecz on tylko stwierdził, że nie jest mu łatwo. Nie wróci... I prosi. Niech zgasi ktoś światło... Tu we mnie coś w duszy jak zagrzmi, jak wrzaśnie: – Wyjeżdżasz, cóż, trudno. Lecz światło nie zgaśnie!
     

95%
pozostało do przeczytania: 5%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze