Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Jarubas ma odwracać uwagę od Dudy

Dodano: 19/02/2015 - Numer 1044 - 19.02.2015
Kandydat PSL u zarzucił prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu brak szacunku dla konkurentów. Głosi także, że przed pierwszą turą Komorowski powinien wziąć udział w debacie. Czy te działania oznaczają, że PSL chce szkodzić prezydentowi? – Nie. Chodzi o to, by odciągnąć uwagę opinii publicznej od dużo poważniejszych wyzwań, przed jakimi obecnego prezydenta stawia Andrzej Duda – uważa dr Wojciech Jabłoński. Kandydat PSL u skrytykował słowa Komorowskiego, który stwierdził, że rządzenie Polską to „nie jest praktyka dla czeladników”. – Uderzyła mnie wypowiedź prezydenta, która pokazała brak szacunku dla rywali, szczególnie tego młodszego pokolenia – powiedział Adam Jarubas na antenie TVP Info. – Oczekiwałbym bardziej odpowiedzialnej postawy ze strony prezydenta, który mówi, że jest strażnikiem konstytucji, a to konstytucja normuje, kto może startować w wyborach. Miałem szacunek do prezydenta, ale po takich wypowiedziach, nie daj Boże jeszcze kilku, to ten szacunek tracę – dodał. Z kolei na briefingu w Sejmie mówił o tym, że potrzebna jest debata, a nawet dwie, z udziałem wszystkich zarejestrowanych kandydatów. Czy te działania, ewidentnie niekorzystne dla Komorowskiego, oznaczają wojnę między ludowcami a prezydentem? – Między koalicjantami jest zgoda, a to, że nasz kandydat chce debaty z udziałem prezydenta, jest eleganckie – uważa poseł PSL u Franciszek Stefaniuk. Zaznacza, że Jarubas nie używał wobec prezydenta ostrych słów, nie krytykował go, ale jedynie zapraszał do rozmowy. – Dla naszego kandydata, który jest działaczem terenowym, nie zaś posłem, ważne jest, by mógł się zaprezentować na tle innych polityków. Prezydent nie musi prowadzić jakiejś rozbudowanej kampanii, ponieważ jest znany, o kandydatce SLD co chwila się pisze, ponieważ jest ładna i budzi zainteresowanie. Dobrze, aby nasz kandydat także miał okazję pokazać się społeczeństwu na tle konkurentów – dodaje polityk. O zgodzie w koalicji mówi także poseł Mariusz Błaszczak, przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS u. – Na samym początku PSL rozważało przecież poparcie Komorowskiego, potem zdecydowano, że Jarubas wystartuje, ale działaczom PSL u zdarzało się mówić, że jeśli wygra Komorowski, to też dobrze. Najwyraźniej teraz doszli do wniosku, że z taką taktyką przegrają z kretesem, więc Jarubas zaczął krytykować kandydata PO. Ponadto cała sprawa ma skupić dyskurs medialny właśnie na Komorowskim i Jarubasie – dodaje. Poseł PO Waldy Dzikowski zaś stwierdza, że najwyraźniej Jarubas chce się ogrzać w cieple najpoważniejszego kandydata na prezydenta.
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze