Kiszczak przed sąd

Jeden z przywódców junty wojskowej PRL u gen. Czesław Kiszczak będzie sądzony za zbrodnie komunistyczne. Zapadła prawomocna decyzja Sądu Apelacyjnego w Warszawie o kontynuowaniu zawieszonego procesu, w którym generał jest oskarżony o wprowadzenie stanu wojennego. To otwiera drogę do sądzenia go w innym, przerwanym procesie o masakrę górników w kopalni Wujek w 1981 r. Prawomocne postanowienie SA w Warszawie oznacza, że wkrótce Czesław Kiszczak powinien pojawić się w sądzie i uczestniczyć we wznowionym procesie. W kwietniu br. sąd zdecydował o tym, że należy podjąć zawieszone postępowanie. Mec. Grzegorz Majewski, adwokat Kiszczaka, wykorzystał prawo do odwołania się w tej sprawie. Wczoraj sędziowie uznali zażalenie za bezzasadne. Obrońca komunistycznego generała powoływał się na zły stan