Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Zapiski melomana \ Stanisław Moniuszko w Wielkopolsce Halka wśród zwierzoczłekoupiorów

Dodano: 06/07/2015 - Numer 1158 - 06.07.2015
To nie przypadek, że „Halka” znalazła się w repertuarze poznańskiego Teatru Wielkiego. Nosi on imię Stanisława Moniuszki i fakt ten do czegoś jednak zobowiązuje. Jeśli znamy libretto opery, to możemy oczekiwać, że scenę wypełnią góry, wiejski kościółek oraz postacie w kontuszach, górale w kierpcach i z ciupagami. Nic bardziej mylnego. Scenę wypełniają figury geometryczne, poprzecinane wiązkami promieni laserowych, a postaci przypominają bohaterów sag skandynawskich i zwierzoczłekoupiory. Poczciwi muzycy 1 stycznia 1848 r. na estradzie w Wilnie została wystawiona całkowicie amatorskimi siłami dwuaktowa opera Stanisława Moniuszki „Halka”. Kompozytor tak pisał w swoim liście do recenzenta muzycznego i swojego przyjaciela Józefa Sikorskiego: „W dzień Waszego Nowego Roku, podług w Warszawie
     

11%
pozostało do przeczytania: 89%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze