Zbiorowa mistyfikacja

Rządowi promotorzy ideologii gender twierdzą, że promują jedynie równouprawnienie, a istnienie ideologii, która nimi steruje, to wymysł środowisk prawicowych i kościelnych. A zatem tysiące Polaków, którzy protestowali na ulicach stolicy przeciwko deprawacji w szkole, uległy zbiorowej mistyfikacji… Tak jak setki tysięcy Włochów i Francuzów, którzy maszerowali już kilkakrotnie, by powstrzymać presję genderowego lobby na własne szkoły i rząd. Także Niemcy ulegli tej mistyfikacji, kiedy lewackie władze landów chciały wprowadzić nowe programy do szkół. I tak oszołomy w całej Europie wymyślają te same historie na temat standardów edukacji seksualnej WHO rozesłanych do wszystkich rządów UE i na temat quasi-pornograficznych materiałów rozprowadzanych w szkołach przez środowiska LGBT.