Przyzwolenie na antypolonizm

Niespodziewanie moje wypowiedzi na niedzielnym spotkaniu w Klubie „Gazety Polskiej” w Berlinie trafiły w Polsce do serwisu PAP-u oraz wielu portali internetowych. Stało się to za przyczyną porównania położenia Polaków za wschodnią granicą do sytuacji w hitlerowskiej Trzeciej Rzeszy. Porównanie jak widać chwytliwe, ale odnoszące się do tego, że zanim wybuchła wojna, w hitlerowskich Niemczech łamano prawa mniejszości, zwłaszcza polskiej. Toczące się koło historii powoduje, że po siedemdziesięciu latach Polacy znów są represjonowani za swój język i przywiązanie do wartości narodowych, tym razem na Litwie, Białorusi i Ukrainie. Szczególnie groźna sytuacja jest we Lwowie, gdzie sławi się morderców Polaków i Żydów, a ulicami tego wspaniałego miasta paradują pochody głoszące antypolonizm i