Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Rozstrzelano moje serce w Poznaniu

Dodano: 23/06/2016 - numer 1452 - 23.06.2016
fot. Wikipedia
fot. Wikipedia
„Chciałam o kulturze napisać/naprawdę inteligentnie,/lecz zaczęły kule świstać i szyby dygotać i pękać” – te słowa napisała Kazimiera Iłłakowiczówna tydzień po wymordowaniu na ulicach Poznania uczestników robotniczego zrywu w dniach 28, 29 i 30 czerwca 1956 r. Sześćdziesiąt lat po tym, jak poznański bruk spłynął krwią, De Press i poznańskie radio Merkury, godnie uczcili poległych. Kocham Dziubka. Mało który artysta potrafi chwycić mnie za gardło tak jak on. Może jeszcze Van Dyck, Caravaggio, może Baka, może dwa wiersze Kochanowskiego, kilka Jacka Podsiadły, kilkanaście Wencla i Rymkiewicza, jeden Miłosza o czerwonej prędze od gorsetu na liliowej płci kurtyzany. A z popkultury kilkanaście piosenek: o chłopcach z Chyloni i o Janku Wiśniewskim, do tego „Obława”, „Mury” – i w tym porządku
     

32%
pozostało do przeczytania: 68%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze