Zapłacimy za torby foliowe

ŚRODOWISKO \ Ministerstwo Środowiska chce wprowadzić symboliczną opłatę za jednorazowe torebki foliowe. Te, w które pakujemy najczęściej codzienne zakupy. Na razie nie wiadomo, ile zapłacimy, bo faktyczna wysokość opłaty zostanie określona w rozporządzeniu po przeprowadzeniu szczegółowych analiz. Z całą pewnością nie będzie wyższa niż 1 zł.
Jak informuje ministerstwo, projekt nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi zakłada m.in. wprowadzenie obowiązkowej opłaty za wydanie lekkiej plastikowej torby na zakupy. Opłata dotyczyć będzie jednak tylko opakowań o grubości od 15 do 50 mikronów, czyli toreb, które najczęściej są dostępne w sklepach przy kasie. Bezpłatne natomiast pozostają tzw. zrywki (torby o grubości do 15 mikronów). To te torebki, które najczęściej wykorzystujemy do pakowania pieczywa lub owoców i warzyw przed zważeniem.
W projekcie ustawy zaproponowano maksymalną wysokość opłaty za torbę. Jest to 1 zł. Jednak mało prawdopodobne jest, by opłaty za foliówki zostały wprowadzone w takiej właśnie wysokości. Zgodnie z przepisami opłata za torby foliowe zostanie określona dopiero w rozporządzeniu.
– Wprowadzenie opłat nie ma celu fiskalnego, ale jest jednym z działań podejmowanych przez resort, by doprowadzić do zmiany zachowań konsumentów. Chodzi nam o to, aby skłonić klientów sklepów do zmniejszenia liczby zużywanych toreb plastikowych. I przyzwyczaić ich do korzystania z toreb materiałowych itp. Obecnie w Polsce według szacunków zużywa się ok. 250–270 toreb rocznie na głowę mieszkańca, podczas gdy średnia europejska to 200 – mówi rzecznik Ministerstwa Środowiska Paweł Mucha. Dodaje, że jeśli chodzi o opłatę, to będzie ona symboliczna, a kwota 1 zł pojawia się w projekcie tylko dlatego, że z mocy prawa musi być zakreślona górna granica opłaty. Mucha dodaje, że opłaty za torebki będą trafiały na rachunek bankowy wprowadzony przez marszałka województwa i dalej ostatecznie do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. – Projekt ustawy, który wprowadza nowe rozwiązania w zakresie toreb plastikowych, dostosowuje polskie prawo do przepisów Unii Europejskiej. Obecnie projekt jest na etapie konsultacji publicznych, więc za wcześnie, by mówić o szczegółach – zaznacza.
Polska nie jest jedynym krajem, który wprowadza opłaty za foliówki. Opłaty takie są m.in. w Danii, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Rumunii, Holandii, Francji oraz we Włoszech.