​Był zabytek, będzie tablica

Dodano: 03/11/2016 - numer 1564 - 03.11.2016

Wyobraźmy sobie następującą scenkę: w salonie pana X, prezesa zarządu firmy deweloperskiej, człowieka bardzo zamożnego, na ścianie wisi płótno Wojciecha Kossaka, a w narożu stoi marmurowa XVIII-wieczna rzeźba. Pewnego dnia prezesa odwiedza entuzjasta filozofii feng shui i propagator minimalizmu. Proponuje mu receptę na oczyszczenie przestrzeni: obraz wrzucimy do pieca, a rzeźbę potłuczemy na kawałki, które posłużą do utwardzenia ścieżki w ogrodzie otaczającym willę. Widząc reakcję właściciela, minimalista uspokaja go, oświadczając, że ma świetny pomysł. Na ścianie umieści się tablicę z napisem: „W tym miejscu wisiał obraz Wojciecha Kossaka”, a na podłodze drugą tablicę: „Tu stała zabytkowa rzeźba z kolekcji X...”. Reakcja prezesa jest
     

34%
pozostało do przeczytania: 66%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze