Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Nasz chimeryczny sojusznik

Dodano: 09/04/2021 - Numer 2901 - 09.04.2021

Udany slogan odgrywa w polityce wielką rolę, przynosząc niekiedy wielkie zwycięstwa. Bill Clinton w 1992 r. powiesił w swoim gabinecie w Białym Domu tabliczkę z wymyślonym dlań przez łebskiego dziennikarza mottem „Gospodarka, głupcze!”. Dobrze by było, gdyby dziś zwycięscy demokraci umieścili nad Joem Bidenem wielką tablicę z mottem „Polityka, głupcze!”, gdyż w pierwszych miesiącach urzędowania prezydent największego mocarstwa świata zajmuje się wprowadzaniem tęczowych toalet w szkołach i wzmacnianiem US Army poprzez otwarcie jej na transwestytów, nie zauważając, że odporni na dogmaty politpoprawności przywódcy skrywają pod wygodnie modnymi maseczkami wyszczerzone kły.

Coraz bardziej zależny od Kremla białoruski dyktatorek grozi

     

10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze