Był promieniem nadziei i dla kultury, i dla potrzebujących

Dodano: 27/12/2022 - Numer 3336 - 27.12.2022
fot. Stach Leszczyński/PAP
fot. Stach Leszczyński/PAP

WSPOMNIENIE \ Ogromna strata nie tylko w świecie sztuki

Teatr to dla mnie bardziej być niż mieć. Ta bardzo ważna idea mnie prowadzi – mówił na antenie Telewizji Republika. W wieku 70 lat odszedł wczoraj wielki aktor i twórca Emilian Kamiński. Doceniany nie tylko za ogromny dorobek artystyczny, postawę antykomunistyczną, lecz także wielkie serce i pracę charytatywną. Myślałam, że on nie umrze nigdy! Czuję się, jakby mi grunt wyrwano spod nóg. Straciłam kogoś, kto zawsze był pomocny – mówi w rozmowie z „Codzienną” aktorka Ewa Dałkowska, koleżanka aktora, która wystawiła z nim 150 spektakli w Teatrze Domowym w stanie wojennym. Dałkowska wspomina, że Kamiński był czujny. Wyłapywał tych, którzy próbowali robić nam zdjęcia. – Nie mogliśmy zostawić po sobie śladu, bo to niosło ogromne ryzyko. Aktorzy się

     

24%
pozostało do przeczytania: 76%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze