Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

W Polsce, czyli „u nas”

Dodano: 17/04/2025 - Numer 3917 - 17.04.2025

Na spotkaniach z Karolem Nawrockim atmosfera jest inna niż podczas mitingów jego konkurenta z Warszawy. Nie wyczuwa się napięcia, nastroju sztucznej gali. Kandydat z Gdańska nie sili się, by wydać się nadzwyczajną osobowością. Polacy mogą czuć się z nim jak na rodzinnym pikniku. Zwyczajnie i swojsko. To nie jest różnica socjologiczna ani związana z wiekiem wyborców. To coś o wiele bardziej podstawowego. Ci, co „chodzą na Nawrockiego”, czują się w Polsce u siebie, ci z przeciwnego obozu – jak w delegacji. Dlatego Karol Nawrocki może pozwolić sobie na luksus bycia sobą, nie boi się ujawnić czegoś osobistego, nie boi się wypaść w oczach wyborców nie jak ideał. Taka jest prawdziwa Polska – ludzie się tu nie boją.

     

66%
pozostało do przeczytania: 34%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze