Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Brunatni, czerwoni, normalni i sporo znaków zapytania

Dodano: 03/09/2018 - numer 2118 - 03.09.2018
Imigranci kontra rodowici Niemcy. Uliczna bójka, pięć dźgnięć nożem i śmierć 35-letniego Daniela H., która rozgrzała do czerwoności Chemnitz, trzecie pod względem wielkości miasto Saksonii. Eksperci i politycy załamują ręce nad „Ossis”, mieszkańcami postenerdowskich landów, którzy w jednym szeregu z neonazistami i antyimigranckimi partiami od tygodnia maszerują przeciwko imigracyjnej polityce Republiki Federalnej Niemiec. Państwa będącego w ich odczuciu tworem nieprzyjaznym, głuchym na ich problemy, patrzącym na nich z wyższością zachodnioniemieckiego belfra. Chemnitz to dopiero początek – mruga porozumiewawczo Arias, Irańczyk mieszkający od połowy lat 90. w Berlinie. – Rozumiem tych ludzi, politycy chcą z nich zrobić brunatny motłoch, a oni po prostu nie godzą się na to, by imigranci
     

7%
pozostało do przeczytania: 93%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze