Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Ogolić Króla Lwa

Dodano: 27/07/2019 - numer 2389 - 27.07.2019
fot. mat. pras./d
fot. mat. pras./d
Choć od premiery w Polsce minął ledwo tydzień, animowany remake „Króla Lwa” bije rekordy oglądalności. Jak donoszą światowe agencje, w dwa tygodnie od światowej premiery zarobił ponad 531 mln dol. Już premierowy weekend w USA ustanowił rekord otwarcia dla filmu bez ograniczeń wiekowych. Zanotowano też najlepszy wynik otwarcia lipca w historii kina. W Polsce w pierwszy weekend obraz przyciągnął do kin ponad 500 tys. widzów. Jednak powód, dla którego piszę o tej animacji studia Disneya, jest inny. Ta najgorętsza premiera lata odnosi nas wprost do zjawiska przekraczającego kino. Oryginał „Króla Lwa” z 1994 r. był pokoleniowym przeżyciem dla urodzonych w latach 80. A piosenka „Hakuna matata”, której tytuł w suahili oznacza „brak zmartwień
     

29%
pozostało do przeczytania: 71%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze