Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Zbrodnicza bierność Bora – co by było, gdyby

Dodano: 07/08/2012 - Numer 278 - 07.08.2012
Od lat jak mantra powracają absurdalne oskarżenia wobec powstańców o wywołanie niepotrzebnego konfliktu. Spróbujmy więc sobie wyobrazić, co też „GW” i inne media pisałyby o AK, gdyby historia potoczyła się inaczej. Od lat toczą się spory na temat niesłychanej, zbrodniczej bierności doborowych oddziałów Armii Krajowej, bezczynnie czekającej z bronią u nogi. Na co? Na Armię Czerwoną, by przyszła i wyzwoliła paniczyków, żeby sobie butów nie pobrudzili? Zamiast wydać rozkaz do walki 1 sierpnia, wydała rozkaz: „czekać”. Czekać, gdy oddziały sowieckie dochodziły do Pragi, gdy okupant ogłosił „brankę” stu tysięcy ludzi do kopania rowów, na co nikt się nie zgłosił, więc wiadomo było, że Niemcy będą się wdzierali do domów i wybierali ludzi jak bezbronne ryby z saka. Gdy wiadomo było, że wybuchną
     

26%
pozostało do przeczytania: 74%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze