Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Skandal w Sądzie Najwyższym

Dodano: 17/02/2014 - Numer 740 - 17.02.2014
fot.Filip Blazejowski
fot.Filip Blazejowski
LUSTRACJA \ Były wiceszef MSZ-etu Maciej Kozłowski, uznany prawomocnie za kłamcę lustracyjnego, został uwolniony od tego zarzutu IPN u po kasacji wyroku przez Sąd Najwyższy. Wyrok wydali sędziowie, z których jeden skazywał opozycjonistów w PRL u, a drugi uwolnił od zarzutu kłamstwa lustracyjnego polityka SLD Jerzego Jaskiernię. Przewodniczącym składu sędziowskiego SN był Witold Płóciennik. W stanie wojennym wydawał wyroki za działalność antykomunistyczną. Skazał m.in. Zofię Pietkiewicz, legendę koszalińskiej opozycji, za uczestnictwo w manifestacji antykomunistycznej w 1982 r. oraz innego koszalińskiego opozycjonistę – Jerzego Olszewskiego. Sprawozdawcą składu orzekającego w sprawie Kozłowskiego był sędzia Andrzej Tomczyk. W 2009 r. był on również sprawozdawcą SN w sprawie lustracyjnej Jerzego Jaskierni z SLD. Wówczas sąd uchylił wyrok prawomocny stwierdzający zatajenie przez Jaskiernię współpracy z wywiadem PRL u. 13 lutego br. Sąd Najwyższy uznał, że Maciej Kozłowski nie jest kłamcą lustracyjnym i unieważnił wyroki Sądu Okręgowego w Warszawie z maja 2012 r. i Sądu Apelacyjnego w Warszawie z czerwca 2013 r., oba skazujące Kozłowskiego za kłamstwo lustracyjne. Tadeusz Wołyniec, legenda pomorskiej opozycji, po upadku PRL u działający na rzecz usunięcia z wymiaru sprawiedliwości sędziów i prokuratorów zasłużonych dla PRL u, powiedział „Codziennej”. – Taki wyrok to efekt tego, że nadal orzekają sędziowie skazujący wcześniej opozycjonistów antykomunistycznych. Dziś oni są beneficjentami zmian po 1989 r., a nie opozycjoniści z PRL u, wobec których ci sędziowie stosowali represje.
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze