Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Peerelowski prokurator bez skruchy

Dodano: 23/09/2014 - Numer 922 - 23.09.2014
SĄD \ Wojskowy prokurator okresu stanu wojennego ppłk Stanisław Walery, odpowiedzialny – według IPN-u – za śmierć człowieka podejrzewanego o działalność opozycyjną, nie ma sobie nic do zarzucenia. Mało tego, podczas procesu przed Sądem Okręgowym w Warszawie twierdzi, że dziś postąpiłby podobnie. Ppłk Stanisław Walery był w stanie wojennym szefem Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Rzeszowie. W jego ręce trafił Mieczysław Rokitowski, zatrzymany w marcu 1982 r. na ulicy w związku z rzekomym łamaniem przepisów dekretu o stanie wojennym. Zarzucono mu rozprowadzanie antyrządowych ulotek. Mimo że podejrzenie nie zostało w żaden sposób potwierdzone, mężczyzna trafił za kraty. Walery nie posłuchał opinii lekarzy, którzy twierdzili, że aresztowany jest chory i nie powinien zostać pozbawiony
     

32%
pozostało do przeczytania: 68%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze