Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Wierny Graś też chce pomóc

Dodano: 16/01/2012 - Numer 107 - 16.01.2012
Jak słyszę, Wierny Graś, niczym Wierny Soroka czy Wierny Henryś, czyli Heinrich Himmler, jak pieszczotliwie nazywano go w kręgach zbliżonych do Kancelarii Rzeszy, postanowił jakoś, tak jak potrafił, przykryć konfuzję spowodowaną upadkiem wersji o naciskach generała Błasika na pilotów. Tak jak potrafił, czyli jak zawsze. Czyli idiotycznie. Powiedział bowiem, że nieważne, czy generał był w kabinie, czy go nie było, bo i tak nie przywróci to życia ofiarom. Głęboka mądrość Wiernego Grasia aż zapiera dech. Twórcze rozwinięcie nowej filozofii rządu pozwoli zaoszczędzić ogromne pieniądze i uwolnić niezliczone rzesze oficerów śledczych do innych prac. Porządkowych, na przykład. Nie sposób bowiem zaprzeczyć, że żadne śledztwo nie przywróci życia ofiarom zabójstw, nie odtworzy dziewictwa ofiarom
     

85%
pozostało do przeczytania: 15%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze