Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Pracownik nie jest śmieciem

Dodano: 28/02/2012 - Numer 144 - 28.02.2012
„Umowy śmieciowe” to pojęcie, które przebojem weszło do naszego języka. Opisuje wielki problem zarówno w wymiarze osobistym osoby, której dotyczy, jak i w wymiarze rynku pracy, całej gospodarki i budżetu kraju oraz ubezpieczeń społecznych. Opisuje narastające od wielu lat zjawisko zaniku stałych umów o pracę i zastępowania ich umowami czasowymi, samozatrudnieniem, umowami o dzieło i zleceniami oraz zatrudnianiem przez agencje pracy tymczasowej. Młodzi ludzie zaczęli się buntować przeciwko tej dyskryminującej (nie tylko ich zdaniem) formie zatrudniania. Nieroby i ucieczka od podatków W „Rzeczpospolitej” od stycznia pojawiła się seria artykułów, których autorzy bronią umów śmieciowych. Argumenty padają różne. Od obraźliwego, że „praca na etat najbardziej opłaca się państwu i pewnej
     

20%
pozostało do przeczytania: 80%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze