Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Życie w nieustannym zagrożeniu

Dodano: 03/03/2018 - numer 1966 - 03.03.2018
U dziadków była porządna studnia z dobrą wodą, więc Niemcy zrobili sobie koło niej kuchnię. A obok w oborze na tym samym podwórzu była kryjówka Żydów. W1993 r. odebrałam z ambasady Izraela medal „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata” przyznany mojej mamie Annie Paśnik z domu Mironiuk i mojemu wujowi Józefowi Mironiukowi, pochodzącym ze wsi Jakówki w powiecie Biała Podlaska. Procedura poświadczania faktów o uratowaniu Żydów przy przyznawaniu tytułu była precyzyjna i długotrwała i nie zakończyła się za życia mamy. Moja babcia Julianna Mironiuk wraz z dziećmi uratowali w Jakówkach życie trzem Żydom, uciekinierom z getta w Białej Podlaskiej, ukrywanym od 1943 r. do czasu wycofania się Niemców z tego terenu: Wolfowi Englenderowi, Motelowi i Szlomie Goldszeftom. Okresowo przebywała tam też siostra
     

26%
pozostało do przeczytania: 74%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze