Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Park miejski po australijsku

Dodano: 08/06/2018 - numer 2045 - 08.06.2018
Podobnych parków jak ten Lane Cove jest w całym Sydney co najmniej kilkanaście. Ciekawe, że zazwyczaj taki „śródmiejski zieleniec” przypomina tutaj bardziej puszczę lub dzikie ostępy Amazonii – z wygrzewającymi się waranami, wężami i krokodylami – aniżeli dobrze utrzymany park dla matek z dziećmi. Idziemy na wycieczkę? – Staszek jest podekscytowany, gdy wparowuje do mojego pokoju. Jest już gotowy. Duży, 60-kilogramowy plecak, kapelusz na głowie, okulary przeciwsłoneczne na nosie i spodenki moro. – Ale tak już? Od razu? – przyznam, że jestem nieco zdezorientowany. Przed kwadransem przyjechałem do jego domu z lotniska w Sydney. To moja pierwsza godzina w tym australijskim mieście. Nigdy wcześniej tu nie byłem. I nie chodzi mi o to, że
     

19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze